Po studiach Luisa Weiss pracowała w nowojorskim wydawnictwie. Pewnego dnia postanowiła przekopać się przez kolekcję przepisów, które latami wycinała z gazet. Żeby udokumentować swoją przygodę z gotowaniem, założyła blog The Wednesday Chef, który w oszałamiającym tempie zdobył wiernych czytelników. Ale Luisa wciąż tęskniła za Berlinem, miastem, w którym się urodziła. Po miesiącach sercowych rozterek i rozstaniu z narzeczonym zdecydowała się na skok na głęboką wodę (i na inny kontynent): wróciła do miasta dzieciństwa.
W Berlinie poznała pierwszego mężczyznę, który zrozumiał jej rozdarte serce, znalazła z nim mieszkanie, zmagała się z białymi szparagami, organizowała Święto Dziękczynienia dla trzech naburmuszonych rodzin i oswajała nowe życie za pomocą masowej produkcji arcytrudnych do wykonania pierniczków.
Dziś twierdzi, że Paryż może i posiada pewien charme, ale jeżeli chodzi o prawdziwą inspirację w kuchni - jak i w życiu - nie ma to jak Berlin.
UWAGI:
Na okł.: Berlin - Paryż - Nowy Jork - Torre San Tomasso - Berlin.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni